Atos, jaki smutek przebija z jego oczu
Atos został zabrany interwencyjnie. Za dom służyła mu dziurawa buda. Do jedzenia dostawał śrutę. O tym jak wyglądało jego życie, może świadczyć fakt, że kompletnie nie reaguje na swoje imię Pies przebywa w domu tymczasowym. Jest tak grzeczny, że kompletnie nie słychać, żeby byl w miejscu, w którym jest. To oaza dostojeństwa, pies niesamowicie łagodny, zrównoważony. Dogaduje się z innymi psami, pięknie porusza się na smyczy. Nie ma kłopotów z jazdą samochodem. Jest zaszczepiony,zaczipowany, wykastrowany. Ma około 5- 7 lat. To pies przyjaciel, świetny towarzysz wycieczek. Pies, który swojemu człowiekowi odda całą swoją duszę.
Telefon kontaktowy: 784 043 984.